Właśnie wygrałeś Mistrzostwa Świata w….. (tu wpisz swoją dziedzinę), jesteś w euforii, cieszysz się niesamowicie z trwającej chwili, czekasz na rozdanie pucharów, medali. Jednak zamiast ceremonii dekoracji dostajesz medal w przejściu, na korytarzu, podany mimochodem, bez słowa. Jak byś się poczuł w takiej sytuacji? A gdyby w Twoje urodziny zamiast życzeń i czasu z bliskimi wszyscy podali Ci prezenty, mówiąc „masz”.
Niestety taki obrazek jest dość częsty kiedy pracujemy z psami. Przewodnicy nie są częścią treningu, nie uczestniczą w nim. To wyraźnie widać podczas wydawania „wzmocnień”, choć bardziej adekwatnym byłoby wyrażenie „podawania jedzenie/zabawki”. Wzmacnianie to proces, wspólne przeżycie, to chwila która powinna być zapamiętana bo przecież chcemy aby wzmocniła dane zachowanie, ćwiczenie.
Pies widzi nasze zachowania, widzi kiedy poprzez kontakt socjalny reagujemy na jego zachowania. Kiedy jedną ręką trzymamy zabawkę a drugą sprawdzamy wiadomości na telefonie lub rozmawiamy z kimś przez ramię, to przekazujemy mu jasny komunikat, że to co robimy nie jest dla nas istotne… A powinno!
Proces wzmacniania to fantastyczny moment na zacieśnianie relacji, zaangażowanie się w trening. Spróbuj cieszyć się razem z psem, zobacz jaką różnicę to wprowadzi w jego nastawieniu do pracy. Wzmacnianie jedzeniem też nie musi sprowadzać się do jego wydawania, jest cała gama możliwości, które możemy wykorzystać aby sprawić, że jedzenie smakołyków będzie zabawą!
Kwestie techniczne, czyli miejsce podania wzmocnienia, dynamika, powtarzalność, użycie markerów są oczywiście niezwykle istotne ale bez naszego wkładu odnoszą często mniejszy efekt. Po więcej informacji o tym jak nagradzać żeby wzmacniać konkretne elementy danego zachowania, używać markerów i wiele innych kwestii związanych z wzmacnianiem zachowań zapraszam na sierpniowe seminarium 19-20.08.2017 lub na kursy online.
Jaki jest najprostszy sposób żeby nauczyć psa aby nie był całym sobą zaangażowany w pracę? Zachowywać się tak samemu. Nie ma nic gorszego niż przewodnik, który jest tylko w 20% myślami i zachowaniem na treningu. To brak szacunku dla psa i przykład że można nawzajem się ignorować.