Ponieważ upały dawały nam się we znaki zdecydowałam się w zeszłym roku na zakup maty chłodzącej Cooler Pet. Oczywiście kiedy ją kupiłam upały się skończyły i nie mogłam jej przetestować.
Dlatego w tym roku mata chłodząca była pierwszą rzeczą jaką spakowałam na wyjazd nad morze. Jak tylko zaczęły się wysokie temperatury, uruchomiłam to magiczne urządzenie.
Zasada działania maty jest dość prosta, wewnątrz jest ona wypełniona granulatem, który pod wpływem wody pęcznieje i utrzymuje niską temperaturę. Z zewnątrz mata jest zrobiona z tkaniny poliestrowej, która według producenta nie przyjmuje wody i brudu. Efekt chłodzący zgodnie z informacją na opakowaniu utrzymuje się od 3 do 5 dni.
A jak to wygląda w rzeczywistości?
1. Uruchomienie maty
Matę należy włożyć do zimnej wody na 30 minut, a po wyciągnięciu usunąć nadmiar wody szmatką. Dokładnie tak zrobiłam i po upływie pół godziny z kawałka granulowanej szmatki zrobiła się całkiem spora, żelowa mata. Efekt pęcznienia jest bardzo widoczny i mata znacząco zwiększa swoją objętość. Nie czuć pod palcami granulatu tylko taką żelową substancję. Niestety po wyciągnięciu z wody i przetarciu zostaje na niej kleista maź, do której przyczepiają się wszystkie możliwie śmieci. Piasek, ziemia, paprochy – to wszystko znajdzie się na macie. Do tego ciężko ją wyczyścić. Zapewnienia producenta o nieprzyjmowaniu brudu zupełnie mijają się z rzeczywistością. Tak samo wygląda kwestia przyjmowania wody – mata cały czas jest wilgotna i zostawia mokre plamy.
2. Pies i mata
I tu pojawia się największy problem. Moje psy tej maty nienawidzą, traktują ją jako karnego jeżyka i wejdą na nią tylko na komendę. Być może to wina obślizgłej mazi, która utrzymuje się na zewnętrznym materiale. Może żelowa konsystencja, po której ciężko chodzić, jest dla nich nieprzyjemna. Tak czy siak psy nigdy dobrowolnie nie skorzystały z maty. Omijają ja szerokim łukiem i jak widzą, że ją niosę to uciekają jak najdalej.
3. Człowiek i mata
Mój ulubiony wynalazek na lata :D nie oddam już jej kudłatym. Chłodzi wspaniale, można ją położyć na krześle, łóżku, ręczniku na plaży. Daje natychmiastowy efekt i zdecydowanie umila wypoczynek przy wysokich temperaturach.
4. Czas chłodzenia
Producent zapewnia, że w zależności od warunków atmosferycznych mata utrzymuje efekt chłodzenia od 3 do 5 dni. Nie wiem jak inne egzemplarze ale moja trzyma sporo ponad tydzień. Pierwsze 5 dni jest bardzo zimna, później efekt jest troszkę osłabiony ale dalej czuć przyjemny chłodek. Do kompletnego wyschnięcia potrzeba około dwóch tygodni.
Podsumowując mata jest cudowna ale dla mnie nie psów ;). Być może w przypadku kudłatych użyję jej do klatki (kładąc na niej jakiś ręcznik, żeby mnie moje potworki nie znienawidziły). Jednak dla psów nie polecam, rozmawiałam już z kilkoma użytkownikami tego wynalazku i niestety wszyscy mają podobne doświadczenie.